To że Włochy są gastronomiczną potęgą i ikoną globalnej kultury kulinarnej, wiedzą wszyscy. I nic w tym dziwnego – jak się ma tak doskonałe jakościowo produkty spożywcze, jak Włosi, trudno coś w kuchni zepsuć. Dobra wiadomość jest taka, że nawet w Warszawie można się zaopatrzyć w dokładnie te same produkty, które mieszkańcy Italii kupują na swoich lokalnych bazarkach. Od tego właśnie są delikatesy Piccola Italia and Mediterraneo w Browarach Warszawskich, które z początkiem kalendarzowego lata otworzyły swe podwoje.

Nie każdy wie, że w Warszawie mieszka blisko 25% wszystkich Włochów, którzy na stałe osiedlili się w Polsce. Być może ma tu coś do rzeczy fakt, że jedna z dzielnic stolicy nazywa się... Włochy. Trudno wyrokować czy ta ani nieszczególnie wysunięta na południe, ani nie bardziej niż inne słoneczna dzielnica jest dla włoskich ekspatów lokalną „małą Italią”. Łatwo za to zgadnąć, że lukę po ojczyźnie w mikroskali spożywczej wypełniają rodzonym Włochom właśnie takie miejsca w Warszawie, jak delikatesy Piccola Italia and Mediterraneo. Bo nawet jeśli kilka razy w roku pewien market obchodzi „tydzień włoski”, to nigdzie indziej nie da się znaleźć tak wielu tak doskonałych i tak oryginalnie włoskich produktów żywnościowych, jak właśnie tutaj.

O czym konkretnie mowa? Mają tu ponad 2500 unikatowych specjałów sprowadzanych bezpośrednio od 160 najważniejszych producentów – przede wszystkim ze słonecznej Italii, ale nie tylko, bo znajdziesz tu także wyjątkowe rarytasy z Grecji czy Hiszpanii. Dobór produktów nie jest przypadkowy. Zespół do spraw zakupów i importu Piccola Italia and Mediterraneo każdego roku uczestniczy w dziesiątkach zagranicznych targów, warsztatów i innych wydarzeń spożywczych,